Avargraf rozbudowuje swoje portfolio o nowe automatyczne falcerki MB Bäuerle i już pozyskuje pierwszych klientów

Fir­ma Avar­graf – do­staw­ca no­wych i uży­wa­nych ma­szyn, a ta­kże ma­te­ria­łów po­li­gra­ficz­nych – po raz ko­lej­ny, od­po­wia­da­jąc na ocze­ki­wa­nia klien­tów, po­sze­rzy­ła port­fo­lio ofe­ro­wa­nych urządzeń. Tym ra­zem do jej ofer­ty do­łączy­ły au­to­ma­tycz­ne fal­cer­ki MB Bäu­er­le, a je­den z ofe­ro­wa­nych mo­de­li – pre­sti­ge­FOLD NET 52/4 – zna­la­zł nie­mal od ra­zu pierw­sze­go na­byw­cę w na­szym kra­ju. Ro­zmo­wy do­ty­czące ko­lej­nych kon­trak­tów sprze­da­żo­wych są w to­ku.

Miesz­cząca się w St. Ge­or­gen w Szwar­cwal­dzie w Niem­czech fir­ma MB Bäu­er­le ist­nie­je od 155 lat, a od 60 pro­du­ku­je sys­te­my słu­żące prze­twa­rza­niu pa­pie­ru. W po­ło­wie 2017 ro­ku zo­sta­ła prze­jęta przez fir­mę GUK – Fal­zma­schi­nen Gries­ser & Kun­zmann Gm­bH & Co. KG, jed­ne­go ze świa­to­wych li­de­rów w dzie­dzi­nie fal­ce­rek do ulo­tek dla prze­my­słu far­ma­ceu­tycz­ne­go, ko­sme­tycz­ne­go i in­nych bra­nż, której przed­sta­wi­cie­lem na ryn­ku pol­skim od 1993 ro­ku jest fir­ma Avar­graf. Za­rów­no przed­si­ębior­stwo MB Bäu­er­le, jak rów­nież GUK po po­łącze­niu wy­ko­rzy­stu­ją wła­sne mo­ce pro­duk­cyj­ne nie­za­le­żnie od sie­bie. Za­cho­wu­ją też swo­je od­dziel­ne kom­pe­ten­cje i od­dziel­ne ryn­ki. Pod­czas gdy GUK po­sia­da re­fe­ren­cje na ryn­ku far­ma­ceu­tycz­nym i w za­kre­sie kon­fek­cjo­no­wa­nia sfal­co­wa­nych pro­duk­tów dla tej dzie­dzi­ny, MB Bäu­er­le jest wa­żnym pro­du­cen­tem w za­kre­sie wy­po­sa­że­nia do ko­per­to­wa­nia, a ta­kże jest jed­nym ze świa­to­wych li­de­rów oraz pre­kur­so­rów w za­kre­sie au­to­ma­ty­za­cji ob­słu­gi i pra­cy fal­ce­rek. Dzi­ęki po­łącze­niu oba te przed­si­ębior­stwa uzu­pe­łnia­ją się obec­nie w swo­ich ofer­tach.

Jak pod­kre­śla­ją przed­sta­wi­cie­le Avar­graf, po­sze­rze­nie ofer­ty fir­my o no­we pro­duk­ty MB Bäu­er­le spo­tka­ło się nie­mal od ra­zu z du­żym za­in­te­re­so­wa­niem klien­tów, cze­go efek­tem jest pierw­sza za­ko­ńczo­na in­sta­la­cja w jed­nej z ro­dzi­mych dru­ka­rń. „Po­szu­ku­jąc roz­wi­ązań, które w jesz­cze wi­ęk­szym za­kre­sie za­spo­ka­ja­ją różne ocze­ki­wa­nia na­szych klien­tów zde­cy­do­wa­li­śmy się włączyć pro­du­ko­wa­ne przez MB Bäu­er­le fal­cer­ki do na­szej ofer­ty, co spo­tka­ło się z du­żym za­in­te­re­so­wa­niem klien­tów i za­owo­co­wa­ło pierw­szy­mi za­mówie­nia­mi” – mówi Sła­wo­mir Ku­gau­do, pre­zes fir­my Avar­graf.

Pierw­sza z za­in­sta­lo­wa­nych w pol­skiej dru­kar­ni fal­cer­ka to mo­del pre­sti­ge­FOLD NET 52/4. Jest ona wy­po­sa­żo­na w sa­mo­na­kła­dacz z wy­so­kie­go sto­su, agre­gat fal­cu­jący z czte­re­ma kie­sze­nia­mi fal­cu­jący­mi, wy­kła­da­nie stru­mie­nio­we, na­rzędzia do per­fo­ro­wa­nia, bi­go­wa­nia i ci­ęcia.

Jak poda­je Avar­graf, wdro­żo­na ma­szy­na jest przy­go­to­wa­na do później­szej roz­bu­do­wy o dru­gi agre­gat fal­cu­jący i pra­sę do sfal­co­wa­nych skła­dek, co świad­czy o ela­stycz­no­ści te­go roz­wi­ąza­nia, a klien­tom da­je mo­żli­wo­ść po­dej­mo­wa­nia de­cy­zji in­we­sty­cyj­nych w od­po­wied­nim dla nich cza­sie.

Do­staw­ca pod­kre­śla, że wio­dący­mi w ofer­cie fir­my MB Bäu­er­le są mo­de­le pre­sti­ge­FOLD NET 38 (o sze­ro­ko­ści ro­bo­czej do 38 cm) i pre­sti­ge­FOLD NET 52 (o sze­ro­ko­ści ro­bo­czej do 52 cm). Dzi­ęki ca­łko­wi­cie au­to­ma­tycz­ne­mu na­rządo­wi – od sa­mo­na­kła­da­cza aż po wy­kła­da­nie – oba mo­de­le cha­rak­te­ry­zu­ją się naj­prost­szą ob­słu­gą spo­śród ofe­ro­wa­nych przez te­go pro­du­cen­ta urządzeń i naj­krót­szy­mi cza­sa­mi na­rządu, co po­zwa­la na uzy­ska­nie opty­mal­nych wy­ni­ków fal­co­wa­nia. Fal­cer­ki te mo­gą być wy­po­sa­żo­ne w 4 lub 6 kie­sze­ni fal­cu­jących w pierw­szym i w dru­gim agre­ga­cie oraz w 4 kie­sze­nie lub nóż w trze­cim agre­ga­cie fal­cu­jącym. Au­to­ma­ty­ka na­rządza­nia ste­ru­je usta­wie­nia­mi ma­szy­ny od sa­mo­na­kła­da­cza po wy­kła­da­nie co ozna­cza, że wy­cho­dząc od za­da­ne­go for­ma­tu, wy­bra­ne­go wa­rian­tu fal­co­wa­nia i gru­bo­ści pa­pie­ru zmie­rzo­nej za po­mo­cą wbu­do­wa­ne­go czuj­ni­ka, ste­ro­wa­nie kom­pu­te­ro­we obli­cza po­zy­cje różnych ele­men­tów re­gu­la­cyj­nych przej­mu­jąc ich usta­wie­nie.

Oprócz wspo­mnia­nych wcze­śniej cech pro­du­cent pod­kre­śla rów­nież kil­ka za­let tych ma­szyn, na które wska­zu­ją ta­kże ich użyt­kow­ni­cy z ca­łe­go świa­ta: au­to­ma­tycz­ne usta­wia­nie sa­mo­na­kła­da­cza (z wy­so­kie­go sto­su), li­nia­łu pro­wa­dzące­go (mie­rzy­cy), dłu­go­ści fal­co­wa­nia w kie­sze­niach, za­ślep­ki w kie­sze­niach, wa­łki fal­cu­jące oraz rol­ki przy­trzy­mu­jące i wy­kła­da­nie. Urządze­nia po­sia­da­ją 20 stan­dar­do­wych wa­rian­tów fal­co­wa­nia za­pro­gra­mo­wa­nych na sta­łe oraz mo­żli­wo­ść do­wol­ne­go pro­gra­mo­wa­nia 200 in­nych wa­rian­tów fal­co­wa­nia w pa­mi­ęci dla po­wta­rza­jących się zle­ceń, mo­żli­wo­ść roz­bu­do­wy do 3 ze­spo­łów fal­cu­jących i kom­bi­na­cji z mo­bil­nym ze­spo­łem fal­cu­jącym no­żo­wym.

Co pod­kre­śla­ją użyt­kow­ni­cy tych urządzeń, in­te­li­gent­ne ste­ro­wa­nie pra­cą ma­szy­ny z pa­ne­lu do­ty­ko­we­go ty­pu „to­uch scre­en” (z które­go wy­ko­ny­wa­ne są wszyst­kie istot­ne usta­wie­nia) czy­ni pro­ces fal­co­wa­nia nie­zwy­kle ła­twym. In­tu­icyj­ne jest rów­nież pro­wa­dze­nie użyt­kow­ni­ka opra­co­wa­ne na wzór kart w kar­to­te­ce. Ma­szy­na po­sia­da ta­kże mo­żli­wo­ść pod­glądu, który ele­ment me­nu jest w da­nym mo­men­cie uak­tyw­nio­ny oraz ja­kie dal­sze opcje są mo­żli­we. Ele­men­ty pod­le­ga­jące re­gu­la­cji w sa­mo­na­kła­da­czu, zde­rza­ki i za­ślep­ki kie­sze­ni, wa­łki fal­cu­jące i rol­ki na wy­kła­da­niu są au­to­ma­tycz­nie i w spo­sób ci­ągły ste­ro­wa­ne. Do­kład­no­ść re­gu­la­cji wy­no­si tu 0,1 mm, a w przy­pad­ku wa­łków fal­cu­jących na­wet 0,01 mm. Urządze­nie po­sia­da też mo­żli­wo­ść au­to­ma­tycz­nej ko­rek­ty dłu­go­ści fal­co­wa­nia w kie­sze­niach fal­cu­jących pod­czas pra­cy.

„Wszyst­kie te ele­men­ty spra­wia­ją, że ma­szyny są ła­twe w ob­słu­dze, za­pew­nia­ją krót­kie cza­sy na­rządu, gwa­ran­tu­jąc ich użyt­kow­ni­kom mi­ni­mal­ną ilo­ść ma­ku­la­tu­ry. Są to po­szu­ki­wa­ne ce­chy te­go ty­pu ma­szyn, stąd du­że ni­mi za­in­te­re­so­wa­nie, co bar­dzo nas cie­szy” – pod­kre­śla Sła­wo­mir Ku­gau­do.

Fal­cer­ki MB Bäu­er­le mo­gą być wy­po­sa­żo­ne w na­stępu­jące ro­dza­je samona­kła­daczy: z wy­so­kie­go sto­su FSA ze sto­łem trans­por­to­wym ART (to roz­wi­ąza­nie stan­dar­do­we); na­kła­dacz FSA-On­li­ne umo­żli­wia­jący pra­cę w li­nii z in­ny­mi urządze­nia­mi lub na­kła­dacz ni­skie­go sto­su z po­bie­ra­niem ar­ku­szy od do­łu ze sta­cją ich do­kła­da­nia pod­czas pra­cy ma­szy­ny.

Jak po­da­je pro­du­cent ist­nie­je też mo­żli­wo­ść do­dat­ko­we­go wy­po­sa­że­nia tych urządzeń w mo­bil­ny ze­spół zła­mu no­żo­we­go MS 45 – nóż fal­cu­jący obra­ca­ny jest tu o 180 stop­ni, a wy­so­ko­ść wlo­tu re­gu­lo­wa­na jest bez­stop­nio­wo; za­wie­sza­ny do­dat­ko­wy ze­spół fal­cu­jący KF 31 – wy­po­sa­żo­ny w 2 kie­sze­nie fal­cu­jące, co zwi­ęk­sza ilo­ść wa­rian­tów fal­co­wa­nia i umo­żli­wia uzy­ska­nie mniej­szej dłu­go­ści fal­co­wa­nia; wy­kła­da­nie stru­mie­niowe AM 52; wy­kła­da­nie pio­no­we do ma­łych for­ma­tów SKM 36 m oraz kle­jow­nik; jo­ni­za­cję; czyt­nik ko­dów a ta­kże wy­po­sa­że­nie do fal­co­wa­nia dwóch stru­mie­ni użyt­ków rów­no­cze­śnie; do­dat­ko­wy mo­duł do au­to­ma­tycz­ne­go na­rządza­nia fal­cer­ki po­przez od­czyt ko­dów; mo­duł gło­wic do ci­ęcia tak­to­we­go, per­fo­ra­cji tak­to­wej i na­no­sze­nia kle­ju. 

 

W celu uzyskania szczegółowych informacji zapraszamy do kontaktu